Uff .... Dojeżdżamy na godzinę 4.30 Jest nawet jeszcze trochę czasu na krótką drzemkę, co prawda na promie czeka na nas kajuta.
Dania żegna nas przepięknym wschodem słońca - jest 8.00 rano i 29 stopni - przyda się trochę ciepła przed słynącą z chłodu Norwegią.